Niska temperatura powietrza w połączeniu z niskim napięciem akumulatora i kiepskim jakościowo paliwem to wystarczający powód aby wielu z nas skusić do użycia samostartu ułatwiającego rozruch silnika. Niestety żaden silnik tego nie lubi. Poniżej kilka zdjęć jak zareagował na częste traktowanie takim specyfikiem pewien diesel.

Samochód, którego głowicę obejrzycie na zdjęciach cały czas spędzał w mieście a olej wymieniany był czysto książkowo ... jak Opel przykazał heheh ... Niestety takie warunki pracy doprowadziły do zatarcia zaworów w prowadnicach. Jak widać na zdjęciach sprężyny nie miały siły ich cofnąć i wszystkie pozostawały w pozycji otwartej.